Nie masz ochoty odpocząć od nadmiaru kosmetyków używanych na co dzień? Miłośniczki minimalizmu kosmetycznego, który obecnie jest gorącym trendem pielęgnacyjnym, zachęcają, by dać cerze odpocząć od składników aktywnych i wybrać kilka produktów do pielęgnacji z jedną, dominującą substancją. Lato to idealny czas na detoks cery. Jakie produkty wybrać do minimalistycznej kosmetyczki?
Po co się ograniczać?
Nie chodzi o to, by całkiem zrezygnować z kremów, ale by dać skórze czas na samodzielną regenerację przez jeden sezon. Nie odstawiaj zupełnie wszystkich produktów do pielęgnacji, ale zastanów się przez chwilę, które są absolutnie konieczne, a którym dać poczekać do zimy na półce. Odpoczynek od nadmiaru kosmetyków pozwala wrócić skórze do naturalnego cyklu samoodnowy. Minimalistyczna pielęgnacja twarzy pozwala na przypatrzenie się realnym potrzebom cery i przeanalizowanie, które substancje są dla niej kluczowe. Jednak z niektórych produktów nie należy rezygnować nigdy. Co zalicza się do absolutnego minimum?
Pielęgnacja twarzy – minimum kosmetyczne
Na pewno nie powinnaś rezygnować z kosmetyków oczyszczających, ochronnych i nawilżających. Bez nich stan cery zamiast się poprawić, znacznie się pogorszy. Oczyszczanie pozwala pozbyć się martwych komórek naskórka i przygotowuje cerę do przyjęcia składników nawilżających. Bez nich bariera hydrolipidowa może ulec naruszeniu i wtedy pojawiają się takie problemy z cerą, jak przesuszenie, utracenie blasku, rozszerzone pory, zaskórniki, zmarszczki, a nawet trądzik. Ważna jest też naturalna ochrona przed czynnikami zewnętrznymi i promieniami UV oraz nawilżenie cery.
Lista minimum kosmetycznego
Co powinno znaleźć się w kosmetyczne minimalistki?
- Delikatny produkt do codziennego oczyszczania cery. Może to być pianka do mycia z enzymami roślinnymi, które rozpuszczają martwe komórki naskórka, odblokowują pory o i przygotowują cerę do przyjęcia kremu. Albo żel do mycia twarzy z witaminą C o działaniu detoksykującym.
- Nie rezygnuj też z delikatnych peelingów – stosuj je raz-dwa razy na dwa tygodnie, aby usunąć zalegające zaskórniki i wyregulować proces keratynizacji naskórka.
- Krem lub serum nawilżające – bez nawilżenia trudno wyobrazić sobie jakąkolwiek pielęgnację cery, również tę minimalistyczną. Krem na dzień może zawierać kwas hialuronowy, trehalozę lub inny mocno nawilżający składnik (to niezwykle ważne zwłaszcza latem). Dodatek antyoksydantu, na przykład witaminy C w kremie jest zawsze dobrym pomysłem. Ten prosty składnik doskonale rozświetla cerę, działa przeciwzmarszczkowo i wzmacnia działanie filtrów przeciwsłonecznych.
- Krem SPF – promienie UV odpowiadają w największej mierze za widoczne oznaki starzenia się skóry. Mówiąc prościej, słońce powoduje zmarszczki. Nie trzeba wylegiwać się na plaży, aby światło działało na skórę (chociaż wiadomo, że jego działanie jest wówczas mocno degradacyjne). Promienie przenikają przez szyby i codziennie wpływają na Twoją skórę, malując na niej zmarszczki. Dlatego zaleca się stosowanie kremów SPF przez 365 dni w roku, dopasowując wysokość ochrony do ekspozycji na światło słoneczne.
Minimum pielęgnacyjne twarzy pozwala na wspieranie poprawnego funkcjonowania skóry bez przeciążania jej nadmiarem substancji aktywnych. Latem możesz dać odpocząć sobie i skórze od skomplikowanych zabiegów. Do retinolu i innych nowoczesnych składników kosmetycznych wróć zimą. Powodzenia!
